Finish drugiego etapu
22 lipca przed południem na metę drugiego etapu regat SailBook Cup wpłynęła AdrenaSea dowodzona przez Jana Kozarzewskiego. Żeglował on kursem najbardziej wysuniętym na wschód i to przyniosło spodziewany efekt. AdrenaSea wyszła na prowadzenie w czwartek wieczorem i już go nie oddała.
Noc na Bałtyku upłynęła spokojnie. Od samej wyspy Gotska Sandon jachty płynęły z wiatrem. Spinakery poszły w górę i większość jachtów żeglowała na nich przez całą noc. „Szykuje się najdłuższy kurs spinakerowy w historii regat” – zameldował po południu Jacek Zieliński z Quick Livenera. Uczestnicy nie zgłaszali poważniejszych awarii. Po czwartkowym alarmie na Loranii przez cały dzień asystował mu Haddock. Po południu Fido zameldował problemy z zasilaniem. Płynący w pobliżu Michał Weselak na Ocean 650 zmienił kurs i przekazał mu generator spalinowy którym na Fidoo doładowano baterie.
W piątek po południu na metę dotarły również Scamp, Fujimo oraz Oiler.pl płynące w klasie Open 1. Tuż przed 20 do sopockiej mariny wpłynął również Polled 2 – pierwszy jacht z klasy KWR 1. Przy Helu znajdowały się już Xela, a kolejnymi jachtami spodziewanymi są Dexxter, Endorphine i True Delphia.
Komentarze